"I love black because it affirms, designs and styles. A woman in a black dress is a pencil stroke."
- Yves Saint Laurent
Na dziś czarna, oversizowa sukienka z dekoltem w kształcie litery V. Uszyta z delikatnej tkaniny ze stretchem. Taka zachowawcza mała czarna na każdą okazję. Czy może to być kolejna propozycja Sylwestrowa? Wydaje mi się, że tak. Opcja dla kogoś, kto chce wyglądać elegancko i seksowanie, bez przesadnego eksponowania sowich wdzięków. Przecież aby lśnić nie musimy na siebie wkładać cekinów, ton brokatu i innych świecidełek. Czasem mniej znaczy więcej. Aby błyszczeć nie potrzebne są kiczowate, połyskujące kreacje, wystarczy błysk w oku i szczery uśmiech, które rozświetlą nawet najbardziej ponurą stylizację.
Today, a black, oversized V neckline dress. Sewed out of a black stretched fabric. Simply, a little black dress for every occasion. Can it be a New Year's party proposition? I think, yes. An option for someone who wants to look elegant and sexy without showing too much. To look good on the New Year's party we don't need the sequins, tons of glitter and other fripperies. Sometimes less is more. A sophisticated little dress, that look in your eyes and a smile can brighten even the most boring outfit.
Today, a black, oversized V neckline dress. Sewed out of a black stretched fabric. Simply, a little black dress for every occasion. Can it be a New Year's party proposition? I think, yes. An option for someone who wants to look elegant and sexy without showing too much. To look good on the New Year's party we don't need the sequins, tons of glitter and other fripperies. Sometimes less is more. A sophisticated little dress, that look in your eyes and a smile can brighten even the most boring outfit.
Genialne buty!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))
dziękuję, najnowszy nabytek z H&M:)
Usuńhi
OdpowiedzUsuńLubię takie sukienki :D
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię do mnie: MÓJ BLOG :)
Piękna stylizacja i udane zdjęcia. Chyba jesteś uzależniona od oversize-owych sukieniek, prawda? :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Może uzależniona jeszcze nie jestem, ale rzeczywiście kilka ich ostatnio uszyłam. Pozdrawiam
UsuńIdealna kiecka dla mnie - mam dobre nogi, ale w talii nie jest idealnie:-)
OdpowiedzUsuńSzyłaś z wykroju czy od ręki? Chciałabym takie coś popełnić.
Szyłam od ręki, jak wszystkie rzeczy. Próbowałam raz uszyć coś z wykroju z burdy ale chyba nie potrafię dobrać rozmiaru i sobie darowałam.
Usuń