"Christmas is the spirit of giving without a thought of getting"
W tym roku nieszczególnie miałam czas na bieganie po sklepach i poszukiwanie ozdób Świątecznych, ale kiedy już go znalazłam okazało się, że większość ozdób już dawno zniknęła z półek. Do Świąt zostało jeszcze kilka godzin, więc staram się wykorzystać każdą wolna chwilę na uzupełnienie braków w Świątecznej dekoracji. Na początek postawiłam na bombki z kordonka, do których wykonania potrzebowałam również balona i krochmalu. Poza bombkami do tej pory udało mi się również uszyć skarpety na prezenty, (wreszcie wykorzystałam choć minimalną część resztek tkanin, które zalegają mi w domu:)). A jak wyglądają Wasze Świąteczne ozdoby? Podeślijcie link lub zdjęcie w komentarzu, chętnie się zainspiruję:)
Today some photos of my Christmas decoration. I did not have time to go to the shop to buy the Christmas decoration, but when I finally found it there was nothing interesting left. I had no choice but to make some stuff by myself. I started with the string bubbles and then made the stockings. How about your Christmas decor? Is everything ready? Do you feel the Christmas atmosphere?
Today some photos of my Christmas decoration. I did not have time to go to the shop to buy the Christmas decoration, but when I finally found it there was nothing interesting left. I had no choice but to make some stuff by myself. I started with the string bubbles and then made the stockings. How about your Christmas decor? Is everything ready? Do you feel the Christmas atmosphere?
Ta poduszka z jeleniem jest cudowna. Ja w tym roku nie szalałam ze świątecznymi ozdobami. Wesołych świąt!
OdpowiedzUsuńPoduszka z Pepco, chyba kosztowała 9,90 zł. Niestety udało mi się kupić tylko dwie:( Wesołych Świąt:)
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia :) pozdrawiam serdecznie i życzę Wesołych Świąt ! Woman-with-class.blogspot.com
OdpowiedzUsuń